Polska armia najbardziej potrzebuje obrony powietrznej, a także wdrożenia systemów bezzałogowych i sztucznej inteligencji - przyznał w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 generał rezerwy Mirosław Różański. Rozmówca Piotra Salaka stwierdził, że rekomendowałby zakup mniejszej liczby śmigłowców szturmowych AH-64E Apache, niż zamówionych 96 sztuk. Dodał, że postępowania zakupowe powinny być poddawane audytowi.

Amerykanie tak naprawdę już są w wojnie

Od piątkowego poranka trwa wymiana ognia między Izraelem a Iranem. Portal Axios podał we wtorek, że Donald Trump poważnie rozważa włączenie swojego kraju do wojny i przeprowadzenie uderzeń na irańskie obiekty nuklearne.

Generał rezerwy Mirosław Różański stwierdził w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24, że Amerykanie tak naprawdę już się włączyli w konflikt między dwoma regionalnymi mocarstwami, "demonstrując swoją gotowość i wysyłając swoją flotę w rejon Bliskiego Wschodu". Rozmówca Piotra Salaka stwierdził, że do kinetycznego uderzenia Waszyngtonu może dojść wtedy, kiedy Iran zaatakuje amerykańską infrastrukturę, np. bazy wojskowe lub placówki dyplomatyczne.

Gość internetowego Radia RMF24 zauważył, że izraelskie uderzenie na Iran to przykład perfekcyjnie przygotowanej operacji, polegającej na współpracy lotnictwa i służb specjalnych.

Tyle Apache'y nie jest potrzebne

W Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 poruszono m.in. wątek śmigłowców szturmowych. Przypomnijmy, że na początku tygodnia do Polski dotarły pierwsze z ośmiu wyleasingowanych od Amerykanów maszyn AH-64D Apache; posłużą one przede wszystkim do szkolenia, bo docelowo na wyposażenie Wojska Polskiego ma trafić 96 sztuk AH-64E Apache.

Gen. Mirosław Różański powiedział, że rekomendowałby zakup mniejszej liczby maszyn, niż zamówionych 96 sztuk. Uważam, że ilość sprzętu powinna wynikać z potrzeb, które są zdefiniowane w planach operacyjnych - stwierdził.

Pozostałe środki, które były przewidziane na zakup, przeznaczyłbym na uzbrojenie dla tychże Apache’y i zabezpieczenie ich cyklu życia. Pamiętajmy, że jest to sprzęt, który będzie funkcjonował w perspektywie co najmniej 30 lat - zauważył, dodając, że sam zakup sprzętu wojskowego to 1/3 kosztów, które trzeba przewidzieć na jego utrzymanie.

Rozmówca Piotra Salak podkreślił, że postępowania zakupowe dla polskiej armii powinny być poddawane audytom. Jak w każdej rodzinie - budżet powinien być przeanalizowany, powinniśmy wiedzieć, na co nas stać - stwierdził, dodając, że w przeszłości wydatkowanie pieniędzy na Wojsko Polskie często było motywowane politycznie.

Czego Polska potrzebuje najbardziej?

Gen. Mirosław Różański w rozmowie na antenie internetowego Radia RMF24 powiedział, że Wojsko Polskie najbardziej potrzebuje obrony powietrznej, a także wdrożenia systemów bezzałogowych i sztucznej inteligencji. Jeżeli nie będziemy posiadali środków, które będą oddziaływać na przeciwnika, zanim on zbliży się do naszych granic, a ewidentnie będzie stanowił zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa, to nie będziemy mogli mówić o tym, że jesteśmy bezpieczni - wyjaśnił.

Od kilku lat opowiadam o tym, że armia powinna posiadać zdolności do wykrywania zagrożeń jeszcze poza granicami naszego kraju i neutralizowania tych zagrożeń, zanim jeszcze one do nas dotrą - dodał.

Gość Rozmowy o 7:00 w Radiu RMF24 przyznał, że Ukraina jest o co najmniej pół dekady przez Polską w kwestii dronów. Tę różnicę możemy szybko nadrobić - stwierdził, dodając, że liczy na refleksję w organach planistycznych i u decydentów politycznych. Były wojskowy przyznał, że z niepokojem obserwuje to, iż dalej nie ma programu rozwoju armii na lata 2025-2039. To fundamentalny dokument - podkreślił.

Każdy ma swoje miejsce w systemie bezpieczeństwa

W audycji na antenie internetowego Radia RMF24 poruszono również kwestię szkoleń wojskowych. Prowadzący rozmowę Piotr Salak stwierdził, że "temat nieco przycichł", na co Mirosław Różański odparł, że "bezpieczeństwo jest zbyt poważną sprawą, żeby było traktowane w sposób fakultatywny". Dodał, że szkolenia powinny być obowiązkowe.

Jeżeli na bezpieczeństwo będziemy patrzyli w sposób holistyczny, to będziemy wiedzieli, że o bezpieczeństwie państwa stanowią nie tylko ludzie w mundurach, ale też piekarze, energetycy, elektrycy, nauczyciele, etc. Teraz kwestia budowania świadomości, że każdy z nas ma swoje miejsce w tym systemie bezpieczeństwa i gdyby była wojna, to powinniśmy wiedzieć, co będziemy wykonywali - zauważył.

Gość Radia RMF24 zaznaczył, że dobrym krokiem jest ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Liczę, że kolejne dokumenty będą precyzowały zapisy, które są w tej ustawie - wyraził nadzieję.

Nowy zwierzchnik Sił Zbrojnych RP

Pytany o zmianę zwierzchnika Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, wszak w sierpniu nowym prezydentem zostanie Karol Nawrocki, który na tym stanowisku zastąpi Andrzeja Dudę, Mirosław Różański powiedział, że nie oczekuje, iż zmiana będzie trudnym momentem dla armii.

Żołnierze będą - i powinni - dalej wykonywać swoje obowiązki w ramach przygotowania się do swoich misji zgodnie z przeznaczeniem - podkreślił.

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.
Opracowanie: